Pilotaż już trwa, a Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z ciekawością przygląda się prowadzonym działaniom - mówi o "testowaniu" krótszego tygodnia pracy szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Polityk przekazała, że resort podchodzi do sprawy bardzo poważnie, bo ewentualne zmiany będą "rewolucyjne". Jak dodała, w sprawie trwają konsultacje i analizy, których wyniki poznamy najprawdopodobniej "jeszcze w tym roku".
Znów powraca temat krótszego tygodnia pracy. W rozmowie z "Faktem" mówiła o sprawie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Pytana był m.in. o to, kiedy ruszy pilotaż programu i jaki będzie jego plan.
- Wciąż prowadzimy analizy, czy lepszy jest czterodniowy tydzień pracy, czy raczej siedmiogodzinny dzień pracy. Oczywiście, jeżeli zdecydujemy się na zmianę w Kodeksie pracy, to będzie ona obejmowała wszystkie pracownice i pracowników w kraju, również w administracji publicznej - podkreśliła szefowa resortu.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-krotszy-tydzien-pracy-padla-wazna-data-rewolucyjnej-zmiany,nId,7756414#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome